Kolejne puste słowo

Chciałbym abyś zniknęła z moich myśli,
Chciałbym się odkochać,
Ale jakbym miał zdusić to uczucie, skoro jest prawdziwe?
Ponoć niezniszczalne...
Strzał w skroń z twojego gardła,
Jeszcze bardziej martwy niż jest to możliwe,
Odległy od życia samotnej przestrzeni.
Chwytający swobodnie każdy zaległy strumień myśli,
Albo rażony gromem niewiedzy przerozkosznej.
Chyba wolę nie wiedzieć,
Nie widzieć i nie czuć.
Kładę swe serce na stół i kroje na części,
Po kawałku dla każdego emocjonalnego kanibala.
Czegoś na pewno im przybędzie,
Własna przyjemność lub smutek.
Mam nadzieję, że sprawi ci to uciechę.
Poczujesz krew,
Moją krew,
Dasz upust w niebanalności swojego bytu.


Pein

Średnia ocena: - Kategoria: Miłosne Data dodania 2010-02-14 11:59
Komentarz autora: Dla pewnej Panny...
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Pein > < wiersze >
dreamer | 2010-02-16 16:16 |
bardzo mi bliski, naładowany emocjami fajny wiersz
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się