MGŁA

Wstęga w kolorze mgły
Spłynęła z wysokości pomału
Szerokim pasmem się wijąc
Wsród wodospadów i grani

Tuliła drobinki wilgotne
Ścieląc je na mej twarzy
Pasmami spływała niżej
Głaszcząc kamyki na plaży

Jak wąż otuliła mi szyję
Wokół talii się zacisnęła
Spętała stopy pomału
Mowę ciała i duszy odjęła

Do ciepłej skóry przylgnęła
Włosy w nieładzie zlepiła
Ucałowała me usta
Cała się we mnie skropliła

Płynęła cicho strumykiem
Ogrzana ostatnią nadzieją
Błyszczała między trawami
I między liśćmi się ścieląc

Odpłynął świat mój w nieznane
Zabrał mi moje marzenia
Poskąpił mi moich pragnień
Zagubił we mgle wspomnienia

***

W słonecznym blasku powrócę
W fontannie ciało zanurzę
Na nowo się życie odrodzi
Wspomnienia w sobie obudzę.


Lorena

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2010-02-21 01:04
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Lorena > wiersze >
nonka22610 | 2010-02-22 08:36 |
Piękny wiersz, bardzo rytmiczny i obrazowy.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się