Na łące
Na łące
W gorące
Letnie dni
Leżysz Ty
W Twoich snach
Jestem ja
Z dwojga nas
Za ten czas
W przyszły wiek
Będzie człek
Oczka dwa
Rączki ma
Cycuszek
Pępuszek
Mały brzuch
Je za dwóch
I nózie
I buzię
Już wiosna
Radosna
W lato
Krzyk „Tato”
I jesień
Go niesie
Czuprynę
Ma w zimę
Zaś szkoła
Go woła
Dziewczyna
Zaczyna
Już sama
Jest mama
On w słońce
Na łące
Krzysztof
|