Åšmiertelna nuda

Dlaczego, wciąż mnie prześladujesz??
Spokój w mojej duszy, nagle rujnujesz.
Dopadasz mnie wtedy, gdy czuje się źle,
a opuszczasz dopiero, kiedy już śnie.
Lubisz, gdy jestem zupełnie sam,
masz wtedy kontrole, że w samotności trwam.
Ogarniasz ciszą moje pomysły,
po czym zamykasz w pokoju wszystkie zmysły.
Przekonujesz mnie, że jestem zwykły leń,
że nie widzę słońca tylko jego cień.
Wmawiasz ciągle śmiertelną chorobę i pragniesz
żebym nic nie robił przez całą dobę.
W końcu odbierasz mi chęć do życia i chcesz
bym nie wychodził już ze swojego ukrycia.
A ja wiem, wiem tylko jedno,
że kiedyś wstanę z łóżka i powróci całe piękno...


Marcel

Średnia ocena: - Kategoria: Życie Data dodania 2010-04-06 17:36
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Marcel > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się