Zmacona Fikcja #11
spadając po raz kolejny pod czerwoną kołdrą
czyżbym zrozumiał, czym naprawdę jest Rzecz?
po skroni niczym krople potu spływa Iluzja
rozdawana nam w środkach przekazu materialna Miłość
brzęcząca, erotyczna, błyszcząca, namiętna
co było do udowodnienia zostało nietknięte
przez śmierdzący odorem nienawiści i głupoty tłum
a to jest tak blisko, wystarczy wyciągnąć mały palec
wiec kiedy czas nadejdzie - będziesz czysty
zapamiętałem i wreszcie zaczerpnąłem powietrza
aspiniou
|