Zmacona Fikcja #11

spadając po raz kolejny pod czerwoną kołdrą
czyżbym zrozumiał, czym naprawdę jest Rzecz?
po skroni niczym krople potu spływa Iluzja
rozdawana nam w środkach przekazu materialna Miłość
brzęcząca, erotyczna, błyszcząca, namiętna
co było do udowodnienia zostało nietknięte
przez śmierdzący odorem nienawiści i głupoty tłum
a to jest tak blisko, wystarczy wyciągnąć mały palec
wiec kiedy czas nadejdzie - będziesz czysty

zapamiętałem i wreszcie zaczerpnąłem powietrza


aspiniou

Średnia ocena: - Kategoria: Życie Data dodania 2010-04-09 00:54
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < aspiniou > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się