Szukając siebie

szukam cię we wszystkich
oknach i drzwiach miasta sprawdzam
najciemniejsze dzielnice
i każde miejsce przepasane
szarfami pojazdów

znajduję dopiero tam gdzie zapach
otula aksamitem powietrza
pośród oszołomionych
traw siedzisz tak
spokojnie maltretując
na żółto
zwiędłego żonkila


oliwkab

Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2010-05-09 22:29
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < oliwkab > < wiersze >
oliwkab | 2010-05-11 15:19 |
Spoko. Ja chciałam tylko powiedzieć, że zupełnie nie znam się na wersyfikacji, ale akurat w tym wypadku była ona jak najbardziej świadoma. Cóż, widocznie źle wybrałam. :)
wezdiw | 2010-05-11 11:11 |
Ok, przesadziłem ;) Ale nie chodziło mi o to, żeby wersy były dłuższe, tylko żeby nie zawierać niepotrzebnie 2 myśli w 1 wersie.
oliwkab | 2010-05-11 02:14 |
Makabryczna? Bez przesady? Gdyby wersy byłyby dłuższe, to tekst byłby nudny i zbyt krótki. Poza tym zależało mi na przerzutniach, pracuje nad nimi. :) wiersze zdaniowe są fajne, ale ja lubię je tylko w poezji rymowanej. :) Dzięki za wypowiedź, czytanie i ocenkę. :)
wezdiw | 2010-05-10 22:13 |
*miałem na myśli oczywiście przenośnie ;)
wezdiw | 2010-05-10 22:12 |
Wspaniałe porównania ;) Tylko makabryczna wersyfikacja psuje to liryczne piękno.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się