****
Nad wieżowcami wysoko na niebie jest słońce.
Niebo jest niebiesko-purpurowe, a w oddali słychać
śpiew ptaków. Nagle przychodzi on. Niszczy wszystko...
Ptaka, piękne niebo i uczucie, które do niego żywiłam...
Zniszczył to jednym zdaniem, które aż boję się wymówić...
Dlatego teraz uciekam od niego. Boję się go. Znów mi
krzywdę zrobi i co? Ten kolega kiedyś mój serdeczny zmienił się
w straszliwego potwora. Tęsknię za nim, ale popsuł wszystko
jednym zdaniem kilkoma wyrazami których nawet nie maił odwagi wypowiedzieć
prosto w oczy...
darissa
|