Niebo czy piekiełko

Życie cudownie przecieka przez palce
Ma lekką plastyczną konsystencję
Owija się plastrami po naszym
Przemijaniu
Wtóruje nam do rytmu
w naszym zaganianiu

Żyjąc wśród rosy świetlistej
Konając przy suchym źródełku
Wciąż mamy dylemat ...
w niebie już ...
czy jeszcze w piekiełku?

17 maj 2010


Lorena

Średnia ocena: 9
Kategoria: Życie Data dodania 2010-05-17 16:04
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Lorena > < wiersze >
Lorena | 2010-05-18 19:51 |
dzieki za komentarze ,fajnie jest wiedzieć że ktoś czyta to co piszemy a jeszcze fajniej jak się podoba .:}
wezdiw | 2010-05-17 19:30 |
Lekkość słów, a mimo to inspirująca treść. Do tego świetna puenta. Brawo! :)
ghost_dog | 2010-05-17 19:10 |
Dobry.Siódmy i ósmy wers bardzo mi się podobają :]]]
jachwilaulotna | 2010-05-17 16:33 |
Masz błąd w czwartym wersie ;) A poza tym dobry wiersz... Puenta bardzo mi się podoba...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się