Z serii wierszy nie wartych nadania im tytułu(9)

Święta naiwności
Mych uczuć
Coś chwyciła mnie
W sieć z bursztynu
Podaj mi sztylet z lodu
Bym mogła uwolnić
Swe sny
Z okowów pogardy
Jaką czujesz do mnie
Patrząc w lustra mych oczu


Irmmelin

Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2010-06-18 22:09
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Irmmelin > < wiersze >
cheville | 2013-03-22 22:27 |
Zgadzam się ze wszystkimi komplementami... Potrafisz zmieniać styl pisania, nie zamykasz się w schematach, używasz pięknych nieprzesadzonych metafor... świetne to wszystko. Aż nie można się przyczepić.
Magdis | 2012-09-02 19:39 |
Każdy wers z osobna jest tak nasycony emocjami, że powinien być rozpatrywany z osobna, zgadzam się z wezdiwem. Potrafisz tak pięknie wszystko zamknąć w krótkiej formie.
wezdiw | 2010-07-04 14:58 |
Każdy wiersz, tak jak człowiek, wymaga indywidualnego podejścia. Ten dodatkowo zasługuje na to, by zatapiając się w jego niebanalnym podejściu do introspekcji, złożyć mu podziw swoimi nasyconymi myślami.
jachwilaulotna | 2010-06-21 09:32 |
Już kiedyś Ci napisałam, że te nie warte nadania tytułu najbardziej mi się podobają... nie zmieniam zdania. Świetny jest!
Adamo70 | 2010-06-21 08:48 |
matko złota ...świetne :DDD brakło mi słów :DDD nie no 5 :DDD
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się