****


Kocham Cię mój miły
jest to grzech jedyny,którego nie żałuję

Wyspowiadałam się brzozom zapłakały nad mym losem żarliwie
a może one zawsze tak płaczą kochany?

I głaz,który na mej drodze stanął milczał tylko,
gdy wiatr przywiał do uszu jego mą historię smutną
a może on tak zawsze milczy kochany?

I potok,który usłyszał te dziwy,zatroskany dalej popłynął
a moze on tak zawsze płynie kochany?

I słowik,słysząc to wszystko piosnkę piękną zaśpiewał
a może on tak zawsze śpiewa kochany?

I tylko Ty nic nie zrobiłeś
Pośród brzóz,głazów,potoków po prostu byłeś...
a moze Ty zawsze byłeś i jesteś?

Bądź mój kochany...


fiolkamarzen

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2010-06-22 00:33
Komentarz autora: może niezbyt stylistuyczny ... ale Bądź mój kochany po prostu...;)
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < fiolkamarzen > < wiersze >
wezdiw | 2010-07-10 11:54 |
Grasz na uczuciach odbiorcy tak melodyjnie, jak wędrowny trubadur ;) Z chęcią tak siedzę i sączę w szklanicy te uczucia... aż do ostatniego wersu, bo wtedy zobaczyłem dno szklanki. Jakby z innej bajki. Ale w pamięci pozostaje smak wypitego napoju ;)
Adamo70 | 2010-06-22 08:19 |
tyle uczucia i tyle serca ...i cóż więcej dodać :)))
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się