Przyjdź do mnie nocą...
Przyjdź do mnie nocą, kiedy nie śpię,
tak jak już przychodziłaś we śnie,
nie mów mi tylko - skąd.
Zbliż się i bądź mi przewodnikiem;
pokaż, którędy szlak dotyku
biegnie przez nowy ląd.
W każdej minucie się odciśnij
szelestem warg, słodyczą wiśni,
zapachem skóry, łukiem rzęs.
Przyjdź - nadaj słowu sens.
10 IV 2007 30 VII 2007
Metis
Metis87
|