Dzień jak co dzień

Rano całus przytulenie
później kawą pachnie dom
niby więcej mi nie trzeba
może rację masz mój drogi
ja mam wszystko, prawie wszystko

Zbiegasz zamykając drzwi
tu zagadasz tam zagadasz
i tak mija kilka chwil
słyszę kroki twe na schodach
odkręcanie zamka w drzwiach

Opowiadasz mi jak było
co kupiłeś jaka aura
jak mam dobrze bo w ciepełku
i nie spadła kropla deszczu
na mą główkę i na nosek

Tak masz rację świętą rację
ja mam wszystko, prawie wszystko

Prócz tych kilku płatków śniegu
które skrzypią pod butami
mrozu szczypiącego w uszy
wiatru co włosy rozwiewa
i powietrza kilku łyków

Tak kochanie,
ja mam wszystko, prawie wszystko…


Wierzbina

Średnia ocena: 8
Kategoria: Życie Data dodania 2011-01-04 14:02
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Wierzbina > wiersze >
nikt78 | 2017-10-05 19:17 |
dotyka duszy
ewik | 2011-01-05 07:13 |
Ciekawy wiersz i to " prawie wszystko" samo mówi za siebie.Pozdrawiam cieplutko.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się