Granice fantazji
Granice fantazji zatarte
Kłamstwa mają wciąż drzwi otwarte
Zaciśnięte dłonie
Podróż się kończy i prawdę gonię
Wiruje ironia i bzdura
wspomnienie może coś wskóra
Alkohol rozluźnia ciało
Rzeczywistości w sensie zbyt mało
Przyjdzie dzień otrzeźwienia
Nie będzie nic już do zrobienia
Szarość zagmatwa drogi
Mimo chęci wyrok będzie srogi
zgagata
|