Telefon
Siostrze
rankiem zadzwonił
jak gdyby nigdy nic
tylko dlaczego serce zamarło
na moment
i łza spłynęła mimo woli
pragnęłam cię przytulić
jak za dziecięcych lat
a mogłam tyko szepnąć
bądźcie dobrej myśli
rak to nie wyrok
on będzie żył
zagubienie zmieszane z bezsilnością
ból zabliźnił dawne żale
Wierzbina
|