Zwątpienie
Nie chce skrywać dłużej
ani dławic w sobie.
Wszystko czego dotknę.
Wszystko o czym myślę
- bierze w łeb!
Co za siła? – światem rządzi.
Słowa nie wypowiedziane,
w gardle dławią.
Smutek zżera co noc.
Nawet nie stać mnie na spowiedź.
Po co ten ogromny trud?
Czy obchodzi kogoś.
O czym marzę i co czuje.
Nie potrafię nawet dobrać słów
By ktokolwiek zrozumiał mój ból.
Wszystko jeden wielki gnój!
17.11.2001
jagodaszydlowska
|