Pomiędzy światłem a cieniem





Nic
czym było wczoraj
nie jest dzisiaj
ani nie będzie jutro
w takim razie
czym jest – nie wiem
nie znam odpowiedzi.

Zaburzenia emocjonalne
spowodowały
blokadę umysłu
ukazując tylko
szczątkowy szlak drogi
ale to wystarczy
bo byłem już tam.

Wyruszam
tam dokąd zmierzam
nie są potrzebne oczy
tylko dusza
to wymiar
czystej jasności.

Dotychczas
dotarłem zaledwie
do granicy pomiędzy
ciemnością a światłem
nie wiem co jest
w jasności
bo tam jeszcze
nie dotarłem.




25.07-26.07.2006.


kazap57

Średnia ocena: 7
Kategoria: Życie Data dodania 2011-06-06 09:59
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kazap57 > < wiersze >
kazap57 | 2012-12-30 23:13 |
dziekuję
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się