Jedzenie i gadanie

Uuu!!! Zaraz cię wszamam!
Panie Wampirze mówi się zjadam.
Przepraszam za maniery moje,
Lecz potrzebne mi życie twoje.

Na co panu moje ciało,
We mnie krwi jest bardzo mało?
Mało, dużo nie da rady,
Nie szukaj ze mną zwady.

Ja nie szukam tylko bronię,
Swoje życie przed tobą chronię.
Nie denerwuj mnie tym gadaniem
Chcesz obrzydzić mi śniadanie.

O! Patrz słonko się budzi.
Nie, to ktoś z lampą się trudzi.
Próbujesz mnie zwodzić?
Ja tylko chcę cię ochłodzić.

Tak się całą noc przegadywali,
Aż do ranka doczekali.
Noc się w dzień zamieniła
I Wampira zgładziła.

Więc niech każdy zapamięta,
Że jedzenie to rzecz święta
I nie godzi się gadanie,
Bo ucieknie ci pierwsze i drugie danie.

jozek68