Morskie wspomnienie

Żółty piasek, czysty, mokry,
Nagrzany słońcem od rana początku.
Tłumy ludzi smażących swe ciała,
Obok zaś morze, przejrzysty kryształ,
Przyciąga swoją lekkością.
Rodziny czas wspólnie spędzają,
Muszelki szukają zacięcie
I do kolekcji kolejne dodajÄ…,
Inni zaÅ› z piasku zamki budujÄ…,
Coraz to inne nadając im kształty.
BÅ‚ogi czas leci nad morskim kurortem.
Tu ratownik biegnie pilnujÄ…c.
Tu się przechadza młodzieży grupka,
Na samym brzegu słońcu promieniach,
Pstrykają zdjęć album kolejny.
I skończy się szybko czas odpoczynku
I znowu będzie trzeba realnie spojrzeć w życie.
Ulga odpoczynku sił nabierze,
WdychajÄ…c w siebie Jodu wspomnienie.
Muszelki staną na półce pamiątek, przypominając szum morskich fal.
A zamki z piasku, fortecÄ… lata siÄ™ stanÄ…,
Na przyszłe lato nie zostaną, będą zaś ciągnąć w miejsce to samo.
Morską przygodę przeżyć odnowa.

OLLA