W miłości do filozoficzności

W tym miejscu będąc,
Niby w potrzasku,
Patrzę w szafirowe oczy życia pełne blasku.
Pod ciągłym jarzmem bursztynowych potęg które,
Przepowiadają ciągle czyjąś zgubę.
W piwnicy świata,
Zamknięte na zawsze,
Poukładały w wielu głowach myśli zbawcze.
Wydały na świat milczących proroków,
Pośród osiedlowych progów.
Abrahamowych synów człowieczych,
Tworzących niestworzone rzeczy,
Pomiędzy hydrantami i placem,
Filozofię ludzi z życiowym kacem.


Pein

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2011-10-27 09:08
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Pein > < wiersze >
szmaragd | 2012-10-15 20:50 |
bardzo dobry
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się