(3)29.09.2011
Nie daje rady
Niszczę sam siebie
Wiem ze nie mogę
Być blisko Ciebie,
Mówisz mi przyjaźń
Po miłości co była
Lecz ona dla mnie
Się nie skończyła.
Dla mnie wyrok śmierci
To właśnie to zdanie
Co teraz zrobić
Tak tęsknie kochanie,
Jak mam dziś pisać
Czy tak jak pisałem
Swojego stosunku
Nigdy nie zmieniałem
Nie umiem choć chciałem
Rady nie dałem
Kocham Cie wciąż
I zawsze kochałem,
Każdego dnia
Łez pełne oczy
Już każdy dzień
W mękach się toczy
Możemy pisać
A także rozmawiać
Nie musisz się mojej
Osoby obawiać.
Spotkanie nie problem
Wiem o tym kochanie
Lecz ja już wtedy
Sam siebie ranie
Chcę wziąć Cię za rękę
Chcę pocałować
Nie umiem uczuć
Przed Tobą chować ,
Jak przyjaciela??
Już mnie traktujesz
Powiedz mi proszę
Nic do mnie nie czujesz?
Sam okaleczam
Dziś serce swoje
I ciągle myślę
Że jesteśmy we dwoje
Ręce mi drżą
Serce szybko bije
Bo ono dla ciebie
Każdego dnia żyje,
Jak mu powiedzieć
Przystopuj proszę
Bo odpowiedzialności
Za czyny nie ponoszę,
Nie umiem powstrzymać
Tego co się dzieje
Ono cały czas
Dla Ciebie szaleje,
Boli codziennie
Ciebie wołając
Choć na sekundę
Spokoju nie dając,
Cierpi za miłość
Bo całe się oddało
I chciało by to wszystko
Do końca już trwało,
Żałuję czynów
Które się zdarzyły
Przez siebie samego
Dziś mnie zniszczyły,
Jestem na skraju
Psychicznego wyczerpania
Przez łzy dziś pisze
Ostatnie zdania
Ostatni wers
Mojego wyznania
Wewnętrznego cierpienia
I Ciebie kochania
MEFIU
|