niewinne kłamstewka

Pytasz
czy coś się stało ?
Nie, nic ,naprawdę
Udaję zdziwiona.
Nie dowierzasz mi
bo mówię dziś mało.
Wydaje ci się,
byłam zamyślona

Błyszczą mi się oczy?
Możliwe ,to przeziębienie.
Że łezka mi się toczy ?
Nie-mój drogi
to tylko złudzenie

Prosisz -nie płacz
masz nosek zatkany.
Ja znowu w kłamstwie się kulę.
Coś ty ?
Nie płaczę kochany ,
ja przecież tylko

kroiłam cebulę


szybcia

Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2011-12-01 12:13
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > < wiersze >
Mirson79 | 2011-12-14 00:07 |
Niewinne kłamstewka no ładnie ładnie ;}
rafal | 2011-12-02 19:16 |
znakomity - pieknie poprowadzony watek,pomysl z rozmowa-b.dobry
Sarnek | 2011-12-01 22:39 |
Płakać najlepiej w deszczu lub pod pretekstem jakimś w kinie.
studzina | 2011-12-01 20:04 |
zupełnie jak w życiu :}
Ewa_Krzywa | 2011-12-01 19:16 |
świetny ;))))
szybcia | 2011-12-01 15:31 |
nie jestem biała i nie jestem czarna
Kreon | 2011-12-01 15:26 |
Kochasz i nienawidzisz.
kazap57 | 2011-12-01 12:38 |
To dobry pomysł z tą cebulą - jeśli pomaga
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się