Dla przyjaciela.

Już wieczór i spokój dookoła
Znój ciężkiej pracy skończył się
Siadam i piszę wiersz dla Ciebie
Bo Tyś przyjaciel i powiernik mój
Za oknem wiatr szaleje po ogrodzie
Zimny deszcz ze śniegiem w okno tnie.
Lecz jutro słoneczko piękne wstanie
I promieniami obudzi wiosnę w nas
Gdy Ciebie życie doświadczać zacznie też
I będziesz miał wszystkiego szczerze dość
Pamiętaj, że jest taki ktoś na świecie
Kto serce swe w Twe dłonie włożyć chce
I myśli jak z pomocą Tobie przyjść.

wierszokletka52