Codzienność

Strachem krzywdzimy marzenie,
zamykamy sen nim zostanie odziany w łachmany rzeczywistości.
Nie umiemy latać, bo nikt nie tworzy naszych skrzydeł.
ZnikÄ…d idziemy donikÄ…d,
niszczymy prawdziwość i otwieramy sztuczny krąg żywotności,
wegetujemy od dnia do nocy.
W nocy chronimy wzrok.
Nie chcemy widzieć naszych porażek...
Ale noc jest piękna.
Wtedy zwyczajność nazywamy dniem,
Rujnowanie marzeń określamy słowem ''obowiązki'',
a klatkÄ™ zwiemy zaÅ› domem.
Znikamy w dzień i giniemy na przestrzeni lat.
Myślą możesz zabijać i kreować,
ma moc sprawczÄ…,
ale ulatnia siÄ™ niewykorzystana.
Nic nas nie zabije, ani nic nie sprawi, że zaczniemy żyć a nie być.
Tylko my...
Tylko my sami


Katharsis

Åšrednia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2011-12-31 00:45
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Katharsis > < wiersze >
Sarnek | 2011-12-31 09:49 |
Cała prawda ciasną klatke i nie wygodną w której żyjemy możemy zmienić w piękny i szczęśliwy apartament to my jesteśmy dekoratorem wnętrz.Brawo
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się