Gdzie jesteś?

Gdzie się podziałeś?
Gdzie uciekłeś tej nocy?
Czekałam na Ciebie,
Aż do północy.

Szukałam znaku,
jakiegoś sygnału.
Szukałam wszędzie,
Nawet na niebie.

Nic nie znalazłam,
Zostało mi czekać.
Czekać samotnie,
może przybędziesz.

Lecz ja mam pewność,
która mnie wzmacnia.
Wiem, że Ty wrócisz
do mnie, już z rana.


K_A_L_I

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2012-01-01 13:13
Komentarz autora: Szalone nerwy, czekanie na ukochanego, szalony wiersz, pełen niezrozumienia.
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < K_A_L_I > < wiersze >
Ewa_Krzywa | 2012-01-01 13:48 |
zazwyczaj odnajdujemy się nad ranem ;)pozdrawiam w 2012 ;)5*
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się