nikt nigdy lepiej
nikt nie zna ciebie lepiej
przejrzyj się w moich słowach jak w lusterku
inni tylko banałami ciągle klepią
zamknięci w swego świata ciasnym pudełku
lepiej nikt ciebie nie zrozumie
nic nie musisz mówić-a ja wiem
krokiem sprężystym
godnie i dumnie
idziesz przez życie zmieniając tylko sen
przede mną nic ukryć ci się nie uda
nawet nie próbuj i tak odgadnę
dopóki udajesz zżera cię nuda
ja cię poukładam
w twoje myśli wpadnę
wiem o tobie więcej niż mi powiedziałeś
czego nie chcesz słyszeć
ja powiem
zawsze dobrze mnie zrozumiałeś
masz smutne oczy
śmiało przychodź do mnie
.
szybcia
|