Brakuje mi Ciebie
przybądź do mnie z nadzieją
spojrzyj prosto w oczy
abym odzyskał wiarę
i przemów do mnie słowem
abym poczuł płomień
palącej w sercu tęsknoty
brakuje mi ciebie
jak powietrza wdychanego
duszę się nie czując w płucach
ani ust pragnących
utraciłem poczucie czasu
bo jest nic nieznaczącym
kiedy nie ma ciebie przy mnie
w oczach pogasły iskierki
tworząc ciemność i łzy
brakuje mi ciebie
ciepło dotyku rąk
schłodzone wiatrem
zabiera twoje dłonie
poza obszar wzroku
aby pogłębić tęsknotę
a serce pokłóć
bólem
tworząc pustkę
w bezkresie samotności
i głos przypominający harfę
drżąc w głębi duszy
zagubiony na rozdrożu
brakuje mi ciebie
09.11.2003.
kazap57
|