CORAZ RZADZIEJ
Nie dzwonię do ciebie bo nie muszę
Ja przecież zawsze pamiętam
Ty gdy nagle coś cię ruszy
Ot tak od niechcenia po telefon sięgasz
Coraz rzadziej ciebie słyszę
Nawet tak bardzo nie czekam
Polubiłam już tę swoją ciszę
Tylko z pożegnaniem jeszcze zwlekam
Nie jestem królewną, o jakiej marzyłeś
Nie stworzę ci domu nie dam dzieci
Kiedyś niechcący swój czas przegapiłeś
Spiesz się, więc i szukaj
Bo czas leci
szybcia
|