Dłonie
Staruszek do nas przysiadł się
twarz miał zmarszczoną
oczy we mgle
które patrzyły inaczej
jego dłonie rysować umiały
jego usta się uśmiechały
poprosił o piwo
dostał je
narysował portret kobiety
co stara była jak on
jednak
jej oczy błyszczały
odbijały młodość
która żyła w niej
starość przyblakła
nie było jej
szmaragd
|