przez zamknięte oczy


w dziecięcym zamyśleniu
rozwijam skrzyła

roztapiam wczorajsze wątpliwości
w skrawkach przemyśleń

na ramieniu kołyszę
zmieszanie wczorajszych pragnień

i nikt nawet nie zapyta
o dalsze przemieszczanie w czasie


Beti

Średnia ocena: 9
Kategoria: Śmierć Data dodania 2005-12-30 09:49
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Beti > wiersze >
Sien | 2018-11-26 19:11 |
Dobry wiersz.
Ziela | 2012-09-13 21:07 |
Tylko końcówka oryginalna.
Beti | 2005-12-30 13:51 |
Karuœ dzieki:))
Kara Kaczor | 2005-12-30 13:18 |
tylko jakim cudem ja wstawiłam dwie oceny, skoro raz kliknęłam? U Oli wstawiłam jakimœ cudem aż trzy i to różne - nie wiem co tu się dzieje. Hahahaa
Kara Kaczor | 2005-12-30 13:17 |
Bardzo ładne Beti :)
Beti | 2005-12-30 11:49 |
ja utknęłam..niestety i nie potrafię inaczej..to jest cena którš się płaci..za błędy ..pozdr
uœmiech | 2005-12-30 10:59 |
Gdy za wypowiedzenie oczywistej prawdy, trzeba zapłacić wysokš "cenę", to najważniejsze wtedy nie jest znać tę cenę, ale wiedzieć, czy rzeczywiœcie prawda jest prawdš, czy nie utknęliœmy w czasie... Pozdrawiam...
hakaan | 2005-12-30 09:55 |
bardzo ładnie Beti ,
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się