Wish..
Za oknem zima ma królestwo swoje
śniegiem i mrozem ciepło zagłusza.
Ja mimo serca otwieram podwoje
życząc gorąco,czego pragnie dusza.
Miłości kobierzec przez motyle tkany
sycony lśnieniem słonecznych promieni
kruchymi szczęściami suto obsypany.
Dar od szlachetnych cenniejszy kamieni.
Źródełko zdrowia niech Ci zawsze tryska
tęczą kolorów,co aurę malują.
Uśmiech niech goni precz kłopociska,
w najgłębszą czeluść niech nurkują.
Niech pochowają łby zmartwienia,
niech pozdychają z braku żeru.
Gdy rzeka życia trasę zmienia
Ty nie wypuszczaj z dłoni steru.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Rozpowszechnianie i kopiowanie całości lub części niniejszej publikacji, oraz wprowadzanie jakichkolwiek zmian jest zabronione bez pisemnej zgody autora. Zabrania się jej publicznego udostępniania w Internecie w myśl praw autorskich zawartych w
Dz.U. 2006 nr 90 poz. 631.
rudaraija
|