Szybki wiersz o dwóch motylach
Pojaśniało wszystko wokół,
kolorowo się zrobiło,
pełno wszędzie różnych kwiatów,
aż popatrzeć bardzo miło.
Krokusy i tulipany,
przebiśniegi i żonkile,
bratki, białe margerytki,
a wśród kwiatów dwa motyle.
Przysiadają sobie dziarsko
z jednego kwiatka na kwiatek,
co ciekawe, nie na wszystkie,
czyżby nie lubiły bratek?
Przebierają, ile mogą,
mają w czym, bo mnóstwo tego,
wszystkie kwiaty przecież piękne
i pachnące są do tego.
Lecz motyle po swojemu
z kwiatka na kwiatek fruwając,
pracowicie i wytrwale
wszystkie sprawnie zapylają.
jaskolka
|