Niepewność

Chciałbym móc Ci powiedzieć kocham.
Wyznać jak wiele czuję do Ciebie
Jedynie w głębi mej duszy szlocham
Próbując prawdę wyciągnąć z siebie
Ty jesteś dla mnie światem mym całym
I spać nie mogę myśląc o Tobie
Słońcem i skarbem, wcale nie małym
Słowem: Ideał w Twojej osobie
Każdą swą chwilę chcę Tobie oddać
Móc spędzić z Tobą momenty cudne
Pod Twą opiekę zaraz się poddać
Tylko dlaczego takie to trudne?
Bo gdy Cię widzę to przyjaźń czuję
Uczucie znika widząc Twe oczy
Więc jakoś wyznać Ci to spróbuję
Licząc że Cię to dziś nie zaskoczy
Uczuć nie wstydzę się ani boję
Choćby nam koniec przynieść to miało
I choć próbuję, dwoję się, troję,
To na „Tak” serca, „Nie” mówi ciało.
Zbyt mi zależy na Twej osobie
Bym mógł uczucia wyzwolić pełnię
I choć pozwolić chcę na to sobie
Marzenie swoje nieprędko spełnię
Pójdę, jeśli mi odejść każesz
Z bólem w mym sercu lecz zrozumieniem
Lecz wiem że dobroć swą mi okażesz
I mnie obejmiesz swoim ramieniem.

Gruncio