Spełnienie

Widząc Cię po raz pierwszy pomyślałem sobie
Kimże jesteś Aniele? Niechże dziś o Tobie
Dowiem się czegoś więcej. Jednakże minęło
Tych dni melancholijnych wiele nim zaczęło
Serce moje zranione znowu się pocieszać.
Po cóż myśleć o śmierci? Tylko się ośmieszać!
Stoi w moim pobliżu z niebios dana ona!
Anioł o dobrym sercu. Dusza postawiona
By podnieść mnie z upadku. Pierwsza myśl w mej głowie
Czyżby marzenie moje się spełniało w słowie
„Siostra”? Którą ja zawsze najbardziej mieć chciałem.
A nie dano mi tego? Nagle zrozumiałem:
To jest skarb najcenniejszy! Stracić jej nie mogę
Bo bez niej życie moje wróci na złą droge.
Każde z Tobą spotkanie napawa mnie siłą
Czyż zdajesz sobie sprawę jakże jesteś miłą
Częścią życia mojego? Stwarzasz w mojej duszy
Bal radosny, którego nic już nie zagłuszy!
Kiedy widzę twe oczy w tym cudnym odcieniu
Hipnotyzują one w tym pięknym olśnieniu
Że jestem gotów dla nich w wielki ogień skoczyć
Takoż uśmiech Twój cudny może zauroczyć
A włosy twe spływając na Twoją twarz śliczną
Czynią z ciebie ideał! Jakże nielogiczną
Rzeczą jest się nie cieszyć tak wielkim weselem!
Nigdy Cię nie utracić jest w mym życiu celem!


Gruncio

Średnia ocena: 10
Kategoria: Przyjaźń Data dodania 2012-04-05 18:20
Komentarz autora: Bardzo bardzo stare czasy ale aktualne aż do tej pory :)
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Gruncio > wiersze >
szmaragd | 2012-04-05 21:18 |
5:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się