bilans

bilans

serce Jezusa przebite
plunąłem w twarz mego brata
krople spłynęły obfite
krwi co odżywia mas serca

zerknął na ciało co zwisa
myśli - nie mała to strata
trzy gwoździe
drzewca dwa bale
kołki co łączą owe dwa
ciernia dwadzieścia trzy cale
co rwą skórę na strzępy
szata co białą dziś była
będzie ze trzy metry kwadrat
grają już o nią sępy
rzemień co w pasie przepasał
i jeszcze wąski pas cienia
ot cały bilans
Zbawienia


aselanger

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2012-04-07 18:18
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < aselanger > < wiersze >
szmaragd | 2012-04-08 11:07 |
jednoczmy się...
celicacra | 2012-04-07 21:10 |
świetnie :) coś w stylu tego mojego... podobne...oj dobrze, że też zwracasz uwagę na ten ogrom cierpienia Chrystusowego...bo On wisi już tak i kona przez prawie 2000 lat...za nas samych i tych samych co wtedy...zakończenie - podsumowanie super - bilans Zbawienia i z rymem :)pozdrawiam z okolic Torunia :) 5
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się