Toaletka

Zmywam z twarzy łzy i brud
Część siebie zostawiam w umywalce
Za mną mam cały ten trud
Zmęczone mam stopy i palce

Chciałbym sie na łące położyć
Wyciągnąc daleko ręce i nogi
Tylko leżeć, nic nie robić
Poczuć w sobie spokój błogi

Tak to gnam tylko przed siebie
Niczym zaślepione marchewką zwierze
Wiem że na pewno nie jestem w niebie
i wiem jeszcze że w nie nie wierze

Niczym nie zawiniony
I tak otrzymam surowe baty
Nawet uwolniony
Poniosę najwieksze straty


none

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2012-04-09 19:20
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < none > < wiersze >
szmaragd | 2012-04-10 13:41 |
5*
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się