Miałaś
Miałaś oczy w kolorze morza i
włosy jak piasek złocistej plaży
a usta z daleka purpurą bijące o
których każdy mógłby marzyć.
I byłaś taka wylewna w swej miłości
i powracałaś do mnie niczym morska fala
a zapach morza i morskiej bryzy czułem od
Ciebie miła moja z dala.
Byłaś niczym morska syrena prześliczna
młoda cud urody że zapierało mi dech w
piersiach gdy wolnym krokiem wychodziłaś
z wody.
Po twarzy ciekły Ci krople wody Twój uśmiech
był taki niezwykły taki prosty a na Twych jasnych
długich włosach wisiały morskie wodorosty.
Twe długie i smukłe śliczne nogi nieziemskim
urokiem swym wabiły a Twoje małe anielskie dłonie
po mojej szyi delikatnie się wiły.
A pocałunki były tak słodkie choć wokół ciekła
słona woda i biła od Ciebie wielka miłość gorące
serce i uroda.
Chciałbym na wieczność zatrzymać ten czas i chwilę
miłości nie pojętą i Twoją postać Twoją Twarz
pachnącą morzem i wonną miętą.
Henryk Siwakowski
Elbląg 3.12.11.
Henk
|