Gdzie Jesteś
Gdzie jesteś dziewczyno z moich snów
wyśniona i wymarzona przez którą nie
spałem wiele nocy, Tyś mej miłości ikona.
Gdzie się podziała Twa smukła postać
i zwinna niczym sarna, gdzie są Twe oczy
i twarz Twoja co nocą świeci jak zorza polarna.
Gdzie Twoje usta czerwone jak maki i włosy jak
len złociste i Twoje długie smukłe nogi, zwinne
i zamaszyste, gdzie Twoje piersi duże i jędrne
niczym orzechy kokosowe dla których noce mam
nie przespane, dla których całkiem straciłem
głowę.
Czy jestes tylko mgłą poranną? która rozwiewa
się o świcie choć jestes tylko w mej świadomości
to zakochałem się w tobie skrycie.
Ty zawładnęłaś moje serce, me myśli zakułaś je w kajdany
choć tylko istniejesz w mej podświadomości to jestem Tobą
wręcz oczarowany.
Skąd przypłynęłaś? skąd przybyłaś? że wzięłaś w niewolę
moją postać, nie mogę wręcz bez Ciebie żyć więc sróbuj ze
mną na chwilę zostać.
Jam niewolnikiem Twym na zawsze a Ty jak
duch umykasz skrycie choć Cię próbuję tylko dotknąć
bo ciągle jestem w Twoim zachwycie
.
O moja nimfo moja zjawo o mój ty duchu uskrzydlony
ja ciągle widzę Twoją postać i jestem Tobą zniewolony
przybądz o Pani jasnowłosa w porannym świcie w porannych
rosach, w sukience z białych mgieł utkanej ja Tobie
złożę ukochanej pęk najpiękniejszych kwiatów wiosny
będę szczęśliwy i radosny.
Henryk Siwakowski
Elbląg 5.07.11
Henk
|