Zapomniany rycerz
na czarnym koniu
docierał po bezdrożach tam
gdzie los pogubił buty
w błocie i krzakach smutku
a cień zatracał swoje odbicie
w zardzewiałej i dziurawej zbroi
przemierzał ścieżkami zapomnienia
poszukując spełnienia snów
stoczył wiele turniejów i walk
łamiąc kopie na przeciwnikach
ponosząc rozliczne rany
wyruszał w dalszą nieznaną drogę
do następnych miejsc
aby odnaleźć sens życia
niespodziewanie w jednej z karczm
zrzucił zbroję sprzedał konia
usiadł na kamieniu pokrytym mchem
spojrzał w dal i pozostał w bezruchu
dotarł gdzie podążał
13.09 – 14.09.2011.
kazap57
|