on...
często jestem sama
nie !
nie jestem !
mam moją drugą duszę
to On mój stróż i wróg
bo go kocham
bo za nim tęsknię
bo się boję gdy go brak
jest mym wrogiem
bo go biję
bo się z nim kłócę
bo on nigdy nie daje mi swobodnie żyć!
a ja mam już czasem dość
tylko on znów tu siedzi
i nie pozwala mi zrobić żadnych głupot
przedrzeźnia mnie wciąż
bo gdy płaczę
płacze też i on
bo gdy się śmieje
to i on śmieje się
bo gdy mi czegoś brak
on widzi że go Potrzebuję
to on mój Przyjaciel…
Dedykuję ten wiersz mojemu przyjacielowi ,
Dziękuję …
Anonimm
|