''Jak na dłoni''

Poczuj się jak święci w niebie
Gdy otworzy dłonie dla Ciebie
Swawol chłopcze na nich do woli
Swawol, jak długo Ci pozwoli
Na tych spracowanych i marnych
Pobłądź w liniach papilarnych
Bądź wytrwały w takiej walce
Przewijaj się przez palce
Jak perkusisty pałeczka
Wpadnij w środek, do dołeczka
Choć będziesz blisko kciuka
Niech brzmi ci w uszach nauka:
''Nie tak szybko, kotku
I tak zawiśniesz na samym środku''

mmerylin