on śpi




wilgotne ulice
jeszcze śpią
świt już na spacer ruszył cichym krokiem
cienkie źdźbła trawy w deszczu drżą
on śpi
otulony twoim ciepłym wzrokiem

puste ulice
nikt ich nie obudził
stojąc w oknie pragniesz poznać jego sny
nie wiesz co zrobić by mu się nie znudzić
on śpi
a w porannym słońcu mokra szyba lśni

ciche ulice
leniwie się przeciągają
noc odeszła z niewypowiedzianą obietnicą
jego wpółotwarte oczy uśmiechem cię witają
już nie śpi
tylko te chwile się liczą


szybcia

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2012-06-05 14:51
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > < wiersze >
rafal | 2012-06-06 22:01 |
tylko te chwile się liczą - a po nich choćby potop.5*
kazap57 | 2012-06-06 13:20 |
on śpi to i ja będę cicho - super
Ewa_Krzywa | 2012-06-06 12:38 |
;)5*
siwy | 2012-06-05 19:49 |
"jego wpółotwarte oczy uśmiechem cię witają już nie śpi tylko te chwile się liczą " Tylko dla tych chwil warto żyć i pisać wiersze. Pozdrawiam:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się