Stan beznadziejny


Do cholery, co ja tutaj robię
piszę łzawe wiersze i duszę otwieram
jak prostytutka sprzedaję uczucia
wzbudzając uśmiech ironiczny

rozgrzebuję wspomnienia
i ciągle w nich mieszam
jak drogowcy łatam dziury
na nowe nawierzchnie brak budżetu
na nowy związek sił brakuje

stan beznadziejny targa ciałem
włosy posiwiały oczy wyblakły
tylko to serce jeszcze bije
i pragnie być kochanym



siwy

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2012-06-07 12:21
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < siwy > < wiersze >
rafal | 2012-06-09 22:09 |
no, na cynika to mi jakoś kolega nie wyglada. dobry wiersz - cos z Wojaczka, cos z Bursy - najwięcej z Siwego. 5 * :-)
alicja2 | 2012-06-07 19:32 |
oby pragnienie się spełniło 5)
szmaragd | 2012-06-07 18:49 |
kochaj i bądź kochany tego ci życzę :)
szybcia | 2012-06-07 13:18 |
póki serce bije...:)5*
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się