Dostrzec noc
przez żaluzje wpada jasne światło księżyca
wokół nic nie słychać
żadnych dźwięków nocy
nawet mój oddech jest martwy
niebo wypełnia głęboka czerń
na me ramiona opadają włosy
czuję delikatne łaskotanie
jestem zupełnie sama
nic mnie nie wzrusza
moje myśli są całkiem puste
w tej chwili ograniczam problemy
pozwalam sobie tylko na tęsknotę do ukochanego
siedzę na miękkiej pościeli i spoglądam na miasto
jestem bacznym obserwatorem
rejestruję każdy ruch
zbyt samotne są te noce
DarkSide
|