Pragnienie szczęścia

Z miejsca, w którym jest mi dobrze
Spoglądam na moje obecne życie
Jako na satelitę krążącego samotnie w przestworzach

Jest on znakomicie skonstruowany
Ale jego kszałt ograniczają ostro przycięte kontury
A dostrzeżone w nim przypadkiem barwy
Odpowiadają jedynie nędznym jarmarcznym wystrojom

Tymczasem tak bardzo pragnę stąpać bosą nogą
Po pełnych, bójnych w swieżą i soczystą zieleń łąkach
Pijać z niepoznanych dotąd źródeł
Zanurzyć sie w oceanie istnienia
I na zawsze czerpać z niego spokój


Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2012-06-15 10:43
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się