Do Ateny

Kolejna bezgwiezdna noc bez żadnej romantyczności,
ciągle czas mi podkrada odbierając mi młodości.
Pragnąłbym cię posiąść porywając cię z oddali,
ale Ty byłaś blisko, jednak przykryta koralami.
Ateno ma najdroższa! Niechaj wnet uderzą głosy!
Kolejnych Twych wyznawców niech unoszą się stosy!
Twa mądrość mnie zachwyca, obnaża mnie przed tobą,
Zwątpić w Twoje względy niechybnie jest trudno...
Pożądałem cię z daleka, bo jest rzeczą ludzką,
Lecz dziś kolejnym razem udowodnię swoją słuszność.
Będę walczył o Ciebie, nawet jeśli przeciwko bogom,
by odnaleźć cię całą wśród moich przybyłą.
Mimo to tylko moje puste marzenia ciągnące się za Tobą,
Ale wciąż wierzę mimo tego, że jestem jednym z wielu z tą myślą...


zonk486

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2012-06-19 00:29
Komentarz autora: (Seria: Do tajemniczej studentki WMS)
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < zonk486 > < wiersze >
jessika | 2012-07-13 21:16 |
piękny wiersz...daje 5 :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się