Zabójca

Kroczę po ciemnych ścieżkach
Samotnik w otchłani nieba
Gotowy na spotkanie ze śmiercią
Tylko jej tu jeszcze potrzeba
Skręcam w kolejna uliczkę
Bełt do kuszy już dawno włożyłem
Teraz modle o celność
Bo poprzednio prawie chybiłem
Sunę po bruku cicho
Mierząc w moją ofiarę
Niczego się nie spodziewa
Wiec szybko wycelowałem
I widząc jak życie ucieka
Zastanawiam się nad moją profesją
Bycie zabójcą to jedno
Lecz ofiarą
Mi wszystko jedno


jessika

Średnia ocena: 10
Kategoria: Śmierć Data dodania 2012-07-14 13:03
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < jessika > wiersze >
szybcia | 2012-07-23 22:06 |
ciekawy i bardzo dobry wiersz:)6*
kazap57 | 2012-07-15 13:00 |
kontrowersyjny wiersze - ciekawie napisany
agniecha1383 | 2012-07-14 18:51 |
Jest bardzo dobry...
kojot | 2012-07-14 15:17 |
Genialny wiersz!
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się