Skoki do wody
Dzisiaj na basenie
siedzę blisko miejsca,
gdzie skoki się praktykuje
przy tym się popisując.
Cztery różne piętra
wysokości skakania,
trzy, pięć i dziesięć metrów,
odwaga się tutaj kłania.
W różny sposób skoczkowie
swoje popisy dają,
od pięknych kreconych spirali,
do rozpaczliwych ruchów,
bo nagle stracha dostają.
Ale gdy raz ktoś spróbował,
następny skok swój poprawia,
bo w miarę ćwiczenia skoków,
w odwadze się także wprawia.
Skoki są coraz piękniejsze,
ambicja skoczkom pomaga
i coraz więcej jest chętnych,
ilość skaczących się wzmaga.
Wiek skoczków jest dosyć młody,
płeć różna, lecz większość męska,
bo gdyby było odwrotnie,
dla panów byłoby pewnie klęską.
A tak, jest wszystko w porządku,
w uzurpowaniu wyjątku,
lecz dla otrzymania uwagi,
trzeba dać popis odwagi.
Tak więc uwagę dostają,
widzowie głośno klaskają,
robi się coraz głośniej,
odważniej, no i radośniej.
jaskolka
|