impas



wąska uliczka
droga donikąd
zgaszone okna
ciemne latarnie
gdzieś zza śmietnika wyłazi licho
dalej nic nie ma
jest smutniej i czarniej
ślepa uliczka
mur przed oczami
od zimnych ścian odbite echo
uciec przed sobą
świeżymi śladami
póki nie jest późno
ani za daleko


szybcia

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2012-08-01 22:14
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > wiersze >
kojot | 2012-08-02 02:11 |
Poza melodyjnością dodałbym jeszcze specyficzne oddanie chwili, przed oczyma czytelnika tworzy się obraz, doskonały na tyle by zrozumieć kłębiące się odczucia, które chciał przekazać autor. Oczywiście istota wiersza, niejako morał, też jest czymś dla czego warto czytać tą poezję.
Irmmelin | 2012-08-01 22:23 |
bardzo lubię tą melodyjność w Twoich utworach..
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się