List do siebie
Ściskam w ręce list do Ciebie
Bardzo daleka czeka go droga
Proszę wybacz, że byłem dla Ciebie surowy
Wybacz moją niewiedzę i może niewłaściwie dobrane słowa
Pytam się w nim o Ciebie
Jakim teraz jesteś człowiekiem, czy poprawiłeś się choć troszkę
Czy nie stałeś się jednym z nich, nie osiadłeś na mieliźnie
Nie zadawalasz się tanią pochwałą i nie szukasz wygody
Chciałbym, abyś wiedział, że kiedyś ktoś o Tobie myślał
Teraz, kiedy nad tą kartką pochyla się Twoja siwa głowa
A oczy z pewnością są bardzo zmęczone i chcą już zapomnieć o tym marnym świecie
Życzę Ci, abyś mógł powiedzieć, że miałeś mimo wszystko dobre życie
P.S. Ciekawe, czy ktoś teraz patrzy Ci przez ramię...
Dawny Ty
|