Erotyk z plażą w tle

światło słońca swą purpurą
zniknie zaraz na zachodzie
biegnę z tobą pustą plażą
aby się zanurzyć w wodzie

Fale płyną nam naprzeciw
trzymasz mocno się mej ręki
tylko włosy kryją ciało
uwolnione od sukienki

Czarne niby skrzydło kruka
długich włosów gęsta grzywa
ładna buzia, orli nosek
więc Orlicą cię nazywam

Jak z bursztynu duże oczy
brązem błyszczą pełne blasku
biegniesz obok mnie tak lekko
chociaż stopy grzęzną w piasku

Ciężkie piersi się kołyszą
w rytm każdego twego kroku
pełne biodra drażnią zmysły
spuścić z nich nie mogę wzroku

Nie obchodzi mnie już więcej
czar zachodzącego słońca
tylko jedno mam pragnienie
by ta noc…nie miała końca.




Eryk Maver

Średnia ocena: 8
Kategoria: Erotyk Data dodania 2006-01-11 16:38
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Eryk Maver > wiersze >
cespugliogazeta_pl | 2014-04-27 18:36 |
Piękny wiersz i rymy są, co nie zawsze się udaje, a tu proszę mistorzstwo.
Kara Kaczor | 2006-01-12 10:04 |
no no Eryk, wiersz niesamowity :) A "Orlica" jakby stała przed oczami - tak jš opisałeœ.... :)
Eryk Maver | 2006-01-11 17:45 |
witajcie ZUZA- masz racje..dziekuje za typ. Bazyliszek- tez racja i dzieki, a tej piosenki-kto by nie znal...wspaniala przeciez
Bazyliszek | 2006-01-11 17:08 |
fajnie sie go czyta! Dodaj tylko ogonek do "a" w "blyszcza". "Morza szum, ptakow spiew, zlota plaza posrod drzew..." znasz to?
zuza | 2006-01-11 16:58 |
Fale płynš - lepiej, nie będzie powtórzenia. Może: "w równy rytm każdego kroku"? Biegu kroku - trochę mi nie pasuje. To tylko sugestie, ale to Twój wiersz.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się